Tutaj pomożemy naprawić Twój sprzęt.
	
		
			
Regulamin forum
			Przy dodawaniu tematu wybierz odpowiedni prefiks z listy. Pamiętaj aby w opisie twojego problemu podać dokładny model motocykla wraz z jego rocznikiem, np. Yamaha DT 125 LC2 1988. Postaraj się opisać wszystko dokładnie i szczegółowo, to bardzo ułatwi innym użytkownikom udzielić konkretnej odpowiedzi.
		
	
        
            
        
    
    
	
        
        28 wrz 2013, 11:29
		
			
			Mam następujący problem, motorek odpala jeździ , tylko że po otwarciu gazu na max robi buuu i gasnie, to mi jeszcze tak nie przeszkadza , ale ma tak że np przez minute pyrka sobie na wolnych a po tej minucie nagle zaczyna sobie pyrkac wolniej aż w koncu gaśnie, śróba od regulacji jest wkręcona na maxa i wszelkie korekty tylko pogarszają sprawe, pomyślałem że podniose iglice, teraz jest na maxa w góre, ale nie dało to żadnego efektu, co więcej po założeniu przepustnicy i odpaleniu tego złoma, zaczeła lać się benzyna z przelewu(chyba, ta rurka co wisi z gaźnika koło wahacza) nie wiem co jest grane, pływaka nie ruszałem, bo wgl nie wyciagałem gaźnika z motoru, tylko wykręcalem przepustnice o.O
			
		
		
		
	
	 
	
        
        28 wrz 2013, 11:52
		
			
			Wyciągnij gaźnik i dokładnie wyczyść.Iglica stanowczo za wysoko.
			
		
		
		
	
	 
	
        
        28 wrz 2013, 15:19
		
			
			Jeżeli dzieją się takie rzeczy w 2t to podstawową rzeczą jest czyszczenie i regulacja gaźnika, a nie przestawianie czegoś na zapchanych dyszach.
			
		
		
		
	
	 
	
        
        23 paź 2013, 20:32
		
			
			jak sie leje benzyna to masz plywak zawieszony...
			
		
		
		
	
	 
	
	
	
	    
	        Powered by phpBB © phpBB Group.
		
		
		    phpBB Mobile / SEO by Artodia.