Cześć
Z góry przepraszam jeśli podobny temat był już poruszany, przeglądałem forum i nie znalazłem nic takiego jak u mnie (albo to tylko moja niewiedza).
Niedawno stałem się posiadaczem Yamahy DT 125 i po zakupie staram się na miarę możliwości i umiejętności sprawdzać ten motocykl, żeby mieć pewność, że sprzęt którym jeżdżę jest w dobrym stanie. Dzisiaj chciałem przyjrzeć się zaworowi wydechowemu i wydaje mi się, że coś jest nie tak albo nie umiem tego ustawić. Chodzi mianowicie o to, że zawór cały czas przysłania okno wydechowe. Wiem, że to prawidłowe ustawienie dla wolnych obrotów, ale on jest zamknięty przez jakby cały cykl pracy tego silniczka, który nim steruje. Wygląda mi jakby był odwrócony do góry nogami. I co do ustawiania, próbowałem to zrobić, ale kręcąc tym sterownikiem nawet po poluzowaniu linek nie dało się przekręcić zaworu na tyle, żeby odsłaniał kanał wydechowy. Wrzucę zdjęcie z tego jak to wygląda. Z góry dziękuję za wszystkie porady i proszę o wyrozumiałość, jeśli się czymś zbłaźniłem. Chcę zacząć przygodę z serwisowaniem motocykli samemu

Odkręć i zdejmij czarną tarcz z zaworu, przekręć zawór o 180 stopni i wyreguluj z godnie z poradnikiem

Czarną tarczę czyli to czego trzymają się linki tak? A regulowanie następuje przez poluzowanie linek a następnie kręcenie osłonką, ustawienie zaworu w pozycji otwartej i wkręcenie linek?

topic18.html
Pamiętaj żeby nie napinać za mocno linek.

Tak tak, znam ten poradnik na pamięć, ale chodzi mi o to, że po poluzowaniu linek kręcimy za tą czarną osłonkę, nie za śrubkę tak?

Przeczytaj mój pierwszy post ze zrozumieniem.

Ajaj, w każdym razie dziękuję bardzo serdecznie za pomoc!

zawór masz do góry nogami

Tak, zgadza się. Dzisiaj zrobiłem i jest o wiele lepiej! Moto ma kopa i czuć prawdziwe początki rezo, bo przy 7/8k odcina zapłon Ale to już muszę moduł odblokować. Dziękuję jeszcze raz za porady.