Witam,
właśnie zmieniłem opony na kostki w DT, ranty opon posmarowałem ludwikiem żeby mogły się tam ułożyć i teraz pytanie co zrobić aby opony nie miały bicia? Po podpompowaniu trochę pompką do roweru widać że opony nie są idealnie ułożone. Macie jakieś pomysły jak te opony ułożyć? Dodam że nie są to jakieś chinole tylko używane Pirelli i Dunlop.

Pojedź na wulkanizacje, za parę groszy założą dobrze.

Na wulkanizacji założą tak samo bo i tak nie użyją żadnej maszyny tylko ręcznie łyżkami będą nakładać, wiem z autopsji bo znajomy prowadzi wulkanizacje i ma krzywo ponakładane opony w crossie Założona jest dobrze, nie da się źle założyć tylko po prostu jest nie ułożona równo z rantem.

Miałem ten sam problem. Nabiłem ok. 2 atmosfery potem spuściłem powietrze i poruszałem oponą na boki aby się ułożyła. Felga była wcześniej nasmarowana i wskoczyło.

Na tyle już ułożyłem, niestety nie mam kompresora ale gdy po nabiciu powietrza tak że po obciążeniu opona się nie uginała, nadal siedziało krzywo, spuściłem powietrze wzięłem śrubokręt i wyciągając delikatnie oponę jąwyrównałem, teraz jest ideał a na przodzie na jednym z rantów jest bicie ok. 0.5cm ale to jeszcze będę wyrównywał.