
Odpaliłem dojechałem do garażu i zostawiłem na noc. Rano wracam Odpaliła dopiero od 5(kopa na ssaniu) Zawsze paliła od pierwszego... Pogoazowałem, wkrecam ja wyżej i zdechła...potem juz jak załapała za jakimś 20razem to znowu to samo
Co to może być...co mam zrobic ?

Z góry dzięki za odpowiedz
