No takie szprychowe felgi są bardzo ładne właśnie

Kozacko będzie się prezentować.

No to tak zaniedługo matury próbne więc będzie 4 dni na pieszczenie Hani:) W te 4 dni mam plan wstawić ten lewy próg co juz mam i prawą strone zrobić tak żeby woda nie wciekała i było juz wszystko szczelne no i do końca bede konserwował całość i składał na zime wszystkie plajstiki i inne pierdółki. Co do alusów to bede sciągał z obecnych opony zrobie je i wystawiam na sprzedaż. Jak sie nie sprzedadzą do zostawie i będą białe więc sie wszystko okaże jak to będzie. Zeby kupić inne alusy musze te sprzedać więc wszystko okaże sie do wiosny jak to będzie:)

W ostatnim tygodniu wstawiłem lewy próg wkońcu a prawy jeszcze musze zakupić a narazie to zrobie go tak aby było zeby woda sie nie lała a jak będzie jakaś na czesci honda to zkupie i go wstawie. No i juz pozbyłem sie problemu wciekającej wody do środka. Porobiłem jeszcze wszystkie kabelki tak jak mają być tzn. gdzie mają być wsuwki to są a gdzie nie trzeba było to polutowałem to i zabezieczyłem rurką termokurczliwą. BYły to kable głośnikowe i wszystkie kable w tylnych lampach gdzie po przeróbce na USDM było na skrętke i pomotane wszystko stasznie;/ Nawet lampke bagażnika zrobiłem tak że działa włącznik i wyłącznik z czego jestem najbardziej zadoowolony:) Musze jeszcze tylko przerobić ją na ledy żeby lepiej świeciło. I wkońcu też zlozyłem cały środek i wszystko co sie dało to wymyłem albo wyprałem. Teraz jest tak cicho że masakra:)


Jeszcze pod wlewem paliwa był purchel pod którym okazało sie że była dziurka więc jego i też zrobiłem

Wszystko ślicznie pięknie z zewnątrz

Tylko jeszcze ten środek przydałoby się jakoś odświeżyć

Uszanowanko za wytrwałość i cierpliwość

Środek jest cały wyprany i ładnie pachnie więc nie wiem co tam zmieniać;p Kiedyś wpadną fotele z crxa i tyle;p Odświeżyłem nowymi dywanikami;p

no nieźle ci to wyszło nawet wygląda na profesjonalną robotę a nie jak to większość mata i żywica. Miałem nissana primere p10 (najlepsza primera) była tak samo zgniata, spawałem, malowałem, konserwowałem robiłem na 5 lat a i tak zaczął burchel wyłazić, ze względu że to był diesel 2.0 suchy po roku sprzałem z zyskiem 65% nie wkładając w mechanikę ani grosza. Teraz mam audi to stówka to tysiąc.

żebym miał taka hondę zrobił bym swap na h22a7 był by szatan

Kiedyś podniose moc tak do 150 koni i mi wystarczy na to co jeżdze bo więcej nie ma sensu robić. No "profesionalnie" robił poprzedni własciciel dlatego teraz musze to wszystko pomału odbudować;) Powoli i dam rade moze w tygodniu albo po świętach bede miał próg lewy wstawie i z blachą na spawaniu koniec będzie:)

Znalazłem dzisiaj w necie coś takiego: Zdjęcie może cię to do czegoś zainspiruje Bitner