Regulamin forum
Przy dodawaniu tematu wybierz odpowiedni prefiks z listy. Pamiętaj aby w opisie twojego problemu podać dokładny model motocykla wraz z jego rocznikiem, np. Yamaha DT 125 LC2 1988. Postaraj się opisać wszystko dokładnie i szczegółowo, to bardzo ułatwi innym użytkownikom udzielić konkretnej odpowiedzi.
Cześć,mam problem ostatnio sie dzieją Ciekawe rzeczy z moją DT, a mianowicie ciężko mi ją odpalić co wcześniej było raz z kopa na ssaniu teraz trzeba troszke powiżgać jak zimny silnik, odpale przejade 100 metry gaśnie, szarpie nią czasami wkręca sie na obroty a potem tak jak by kluczykiem wyłączyć, czasami potrafi strzelić z tłumika nie wiem co ją boli, mieniałem fajke przewód do fajki, świec to ze 100 przeżuciłem i nic, zaworem sie pobawiłem ii miałem radości tylko przez 2 minuty bo potem znowy zaczeło szarpać i gasnąć, tak wygląda jak by jej iskry czasami nie łąpało
Pierwsze co to czyścimy gaźnik(zwłaszcza w 2T) i prawidłowo regulujemy!A zawór nie ma nic do tego jeśli był prawidłowo wyregulowany,więc zrób go wg poradnika bo sobie silnik męczysz jak masz źle ustawiony.Na razie to tyle zrób i napisz
Po I szukaj. Po II szukaj. Po III na pewno podobny temat istnieje, więc szukaj.
Jeśli świece zmieniałeś na NGKBR9ES (nową) to tak jak wyżej pisali czyszczenie gaźnika i regulacja. Ale zapominacie o jeszcze jednym bardzo ważnym aspekcie, bo jeśli nie ruszałeś gaźnika od kupna to pewnie filtra powietrza także nie widziałeś jeszcze na oczy, także wyjąć, wyprać w benzynie ekstrakcyjnej i zaopatrzyć się w olej do nasączania filtrów powietrza i nasączyć.
Już git przeczyściłem gaźnik, a co do filtra to regularnie co 2 tyg. go czyszcze lub po wiekszych wypadach w teren,teraz jest inny jak już wszystko było git, to pomyślałem że od razu olej wymienie i żeby ciekawie było to wykręcam śrube a ty siwy olej prawie biały, a pamiętam że od razu po kupnie wymieniałem i też był podobny ale nie tak biały jak teraz, i silnik był bardzo ciepły to pomyślałem że doleje płyny bo czasami go po troszku ubywało, ja sie patrze a tam prawie nic nie było, wiem że na pewno uszczelka pod głowicą dobra bo mieniałem pod koniec wakacji bo mi sie zjebała, więc gdzie może być przyczyna ubytku płynu ? I dlaczego olej w szkrzyni po miesiącu mi sie biały zrobił a nie czarny?