Więc zacznijmy: Nurtuje mnie pewien problem, chcę kupić jakieś moto do drogi i na jakieś sporadyczne wypady na grzybki, etc - w lekki teren, byle nie katować moto, poczytałem, padło na DT, znalazłem ciekawą ofertę 125 cc, byłem obejrzeć i ... pierwsze wrażenie : ale to wielkie
. Nie chodzi o to że nie dam rady tym jeździć, tylko o to, że po zarejestrowaniu na 50 (nie pytajcie jak
) w razie kontroli policji pewnie nawet by ze mną nie dyskutowali tylko skierowali sprawę do sądu
albo ewentualnie jak wiele trzeba tam grzebać żeby osiągnąć wymarzony efekt 125/50 ? :> Z góry dzięki za pomoc
P.s.: Wiem że było 12312432152352 takich tematów, jednak w żadnym nie znalazłem wpisu kogoś kto takie coś robił, tylko odpowiedzi 'znachorów' ze stażem na motorynkach

