Od czego Meteora chcesz podpasować?

Jak narazie za częsci wyszło koło 7 stówek, jak przyjdą do mnei to wstawie zdjęcia co i jak

Owad pisze:Od czego Meteora chcesz podpasować?

Na jackmotors mają tłok meteora i do tego cylinder z zeszlifowaną od spodu tuleją. Tłoczek kosztuje 89zł więc myślę że tłok MZA bije na głowe pod każdym względem

E to elegancko, w takiej cenie jeszcze.

Niby ma sie mniej grzac i pierscienie maja byc cicho bo są cieńsze. sam ciekaw jestem

UP

A więc doszła paczka z częściami





Małe porównanie tłoków Tłoka MZA ma pierścienie o grubości 2mm a meteor 1,5mm, na zdjęciu widać róznice





Nowy wał MZA




Łożysk igiełkowe MZA srebrzone




Czujnik luzu



Łożyska KOYO Japan - i teraz pytanie do mechaników dla upewnienia się- czy w łożyskach na wał z teflonowym koszyczkiem można podgrzewać wewnętrzną bierznię żeby lekko weszło na wał? i która stroną zakładać te łożyska do walu? tą z kulkami




czy z koszyczkiem

Z jackmotors zamawiałeś części?
W którym miejscu czujnik luzu chcesz zamontować? Fajny pomysł z jego założeniem.

no z jackmotors, na czujnik trzeba dziure w karterach wywiercic u gory silnika kolo pokrywy sprzegla

Co do łożysk to chyba kulkami do środka bo muszą mieć smarowanie. Myślę że możesz je podgrzać ale w granicach rozsądku. Niech się inni wypowiedzą bo pewny nie jestem. A tak wogle nie zastanawiałeś się nad cylkiem 60/4/3. Dobry bo karterow nie trzeba rozwiercać, spalanie jakoś mocno nie wzrośnie a i będzie można szybciej pojeździć i trochę mocy przybędzie.

Wysłane z mojego HTC Desire 610 przy użyciu Tapatalka

Z tymi łożyskami też tak myślałem, a co do grzania to po prostu kartery zagrzeje i wał wsadze do zamrażarki i bedzie ok.
Do 60/4/3 trzeba gaznik jak sie nie myle 21mm, w simsonie nie zalezy mi na mocy i predkosci bo jak kazdy wie jazda simsonem powyzej 55 to chujnia dlatego kupilem 60/2 i do tego tłok meteor i łozyska koyo bo chcę żeby simson był przy moim niezbyt częstym jeżdzeniu na pare ładnych lat zrobiony. Apropo gaźnika to wpadnie BING 17


up


Także silnik w sobotę poskładany, wał rzuciłem do zamrażarki na noc to łożyska same wleciały tak samo jak do karterów które podgrzałem



Przez głupotę podciąłem gumy cylindra tak że wogole nie trzymają tylko luźno założone są i silnik delikatnie dzwoni na niskich obrotach, mam na dzieje ze po założeniu gum bedzie ok Oprócz tego stuka przepustnica w gaźniku starym, BING wyczyszczony i poskładany czeka na linki bo pod oryginalne nie chce pasować Jak narazie zrobione dopiero 15km ale pogoda sprzyja docieraniu wiec powoli sie najezdzi te 300km. Po założeniu gum cylindra będzie można coś powiedzieć czy meteor cichy czy dzwoni. No i w trakcie wyszedł mały problem bo meteor ma węższe miejsce pod łozysko igiełkowe na tyle, że oryginalne podkładki (1mm) nie chcialy wejsc, wiec zeszlifowałem obie do 0,8mm i pilnikiem podszlifowałem tłok w srodku i ładnie się zgrało

Dobrze działasz

200 km docierania juz za mna,jak narazie wszystko działa elegancko