Tutaj pomożemy naprawić Twój sprzęt.
Regulamin forum
Przy dodawaniu tematu wybierz odpowiedni prefiks z listy. Pamiętaj aby w opisie twojego problemu podać dokładny model motocykla wraz z jego rocznikiem, np. Yamaha DT 125 LC2 1988. Postaraj się opisać wszystko dokładnie i szczegółowo, to bardzo ułatwi innym użytkownikom udzielić konkretnej odpowiedzi.
01 gru 2014, 22:46
Pomocy co może sie dziać ,a wiec : Wczoraj gdy odpaliłem Yamahe 125 lc , wszystko bylo dobrze odpalił za 1 razem po 4 dniach nie odpalania rozgrzałem go z 10minut. aż temp. wskoczyła pojechałem w teren gdy wjechałem w błoto dałem mu w pizde to zaczoł sie mulić musiałem wcisnąć sprzegło żeby nie zgasł ale jak już chciałe wyjechać z tego błota to puściłem sprzęgło i dodałęm gazu , zgasł mi i musiałem ponad 30minut. kopać zeby odpaliła aż załapał . Póżniej po przejechaniu 1km. znów taka sytuacja i zgasł ale już nie odpalił . Nwm co może być przyczyną dodam tylko że był na dotarciu i już właśnie skończyłem go docierać i nie czyściłem gażnika możliwe że gażnik jest cały zarypany i paliwa nie dostaje nwm to jest moja teoria ale wolę również posłuchać waszą prosze o szybką odpowiedz.
01 gru 2014, 23:10
Skoro masz taką teorie to może najpierw zrób takie podstawowe rzeczy jak czyszczenie gaźnika, filtra, sprawdź czy w ogóle jest iskra a dopiero potem zakładaj temat, bo na podstawie tego co napisałeś nikt zbyt wiele Ci nie powie.
02 gru 2014, 16:42
Tak jak kolega wyżej. Wykonaj podstawowe czynności i zdaj relacje co się dzieje.
02 gru 2014, 17:41
zalałeś w tym błocie kabel WN z fajką która zapewne nie była wymieniana od nowości wymień kabel fajkę i zrób to co koledzy wcześniej pisali
Powered by phpBB © phpBB Group.
phpBB Mobile / SEO by Artodia.