Witam, mam problem ze sprzęgłem a mianowicie przed rozebraniem sprzęgła zaczęło się ślizgać/kończyć, więc postanowiłem wymienić tarcze, odkręcam tak jak powinno być, pokrywa zdjęta, odkręcam później sprężyny, wyciągam tarcze i przekładki, tarcze rzeczywiście były już zużyte ale za to przekładki w dobrym stanie. Problem jest taki, gdy złożyłem sprzęgło na nowych tarczach motor po odpaleniu czy wrzuceniu biegu nic mu nie jest ale jest tak że jak dodam gazu na jedynce,dwójce,trójce czy wyżej, przy wyższych obrotach jest takie szarpnięcie mocy jego właściwej, na początku jest lekko zmulony a później jak to dwusuw idzie, czym to może być spowodowane ? Moim zdaniem się ono ślizga. Zastanawia mnie to jak to naprawić....
Popychacz w docisku został wkręcony...
Sprężyny też tyle że tak to nazwę " na wyczucie " żeby nie przekręcić xd
Czym to może być spowodowane ???
Proszę o pomoc jakąkolwiek, zadawajcie pytania może inaczej to wytłumaczę.

Model: Yamaha DT 125 LC2 1984

Cześć,słuchaj ja mam dt 125 ale z 97 roku i takie objawy jak piszesz to może być wina zaworu ypvs.Tylko nie wiem czy w tym modelu zawór jest? Objawy żle wyregulowanego zaworu to mół do 6/7 tys obrotów a póżniej zaczyna się zbierać.Jeśli jest tam zawór ,to masz w dziale o odblokowywaniu tematy regulacji.Jeśli zaworu nie ma ,to czy stało się tak po wymianie tarcz?Sprężyny też wypadało by pomierzyć.

Tak dokładnie, po wymianie tarcz tak się stało, wcześniej tak przed wymianą nie było

Olej wlałeś ten co poprzednio?Może motul?Bo ja miałem z nim problemy i nie tylko ja.Ludzie pisali że klei tarcze.

-- 23 lut 2019, 22:34 --

Sorki za post pod postem.Czy pierscien sprężynujący jest w tym zestawie?

Właśnie gdy rozbierałem sprzęgło to jego tam nie było co mnie dziwiło, a wcześniej chodziło jak chodziło sprzęgło ale nie było czegoś takiego jak teraz

Czy tam jest regulacja na docisku?Koszu wewnętrznym?

Jak tzw. docisk ale on tak jak w poradniku było: topic20.html
To tak też zrobiłem że został wkręcony do końca i skontrowany drugą nakrętką.

No to ok.Sprężyny mierzyłeś?

Mierzyłem ale zapomniało mi się jakie miały wymiary, to może być tego skutkiem ???

To znaczy to nie tak że wkręcasz do końca i kontrujesz.Trzeba je wydaje mi się wyregulować.Nie wiem jak w Twoim modelu,ale trzeba to zrobić tak:przy klamce sprzęgła wkręcasz linke do zera tak aby nie było luzu,przy gaźniku gdzie masz regulacje ,ustawiasz w połowie i teraz,wkręcasz tą śrubę na koszu az na lince na klamce sprzęgła zrobi Ci się 3/4 mm luzu i wtedy kontrujesz na koszu.Tak to powinno być ,bynajmniej u mnie.Dt 125 97 rok no i w tym poradniku co podałeś.