Enduros70 pisze:Ruszanie magnetem to nie luz tłoka na boki tylko na pierścieniach...
Enduros
No błagam Cię.
Wielu już pisało, że robi szlif, zakłada nowy tłok, korbę, łożyska na wał i po odpaleniu silnika stuka. Gdzie tu masz luzy na boki w takim zestawie?
U mnie po generalce to samo.
Pierścienie z powodu, że są sprężyste, rozpierają się na gładzi cylindra i siłą rzeczy stawiają jakiś tam minimalny opór dla ruchu posuwisto zwrotnego, jeśli wykonamy minimalne ruchy prawo-lewo magnetem usłyszymy jak płaszcz tłoka dosłownie "jebie" o gładź cylindra bo nieco za luźne pasowanie tłoka, będzie powodowało, że będzie on najpierw dążył do ruchu jak ta tabliczka w lolu

(oczywiście w o wiele mniejszej skali).
Śmiem twierdzić, że gdybyśmy wkładali tłoki kiepskich firm które "puchną", to po nagrzaniu silnika mruczały by one jak kotki, a nie stukały. Mamy dobre niepuchnące tłoki i silnik czy zimny czy ciepły przy pasowaniu tłoka 0.06mm stuka tak samo.
Zresztą można sobie posłuchać na YT jak chodzą silniki 2T cr, yz czy innych po remontach.
np. tu
http://www.youtube.com/watch?v=1BaADC0Akhw 2:47 kolo odpala yz