Wkręcasz na maxa regulację na lince przy kierownicy, to samo przy gaźniku, w celu wydłużenia linki. Sprężynę podciągasz na lince w stronę kierownicy, można sobie pomóc przytrzymując szczypce na lince a nad nimi sprężyna i przesuwając ku górze. Potem patrzysz w ten czarny plastik i tam w środku jest taki jeszcze mniejszy plastik, u mnie był koloru zielonego. Trzeba wziąć mały śrubokręcik i delikatnie odgiąć od środka taki mały "cypelek". Potem trzeba całość obrócić do góry nogami, cały czas trzymając sprężynę zwiniętą w stronę kierownicy. Ten plastik powinien wypaść ze środka i przesunąć się na lince w kierunku sprężynki. Teraz można linkę odczepić od tego czarnego elementu. W tym celu trzeba ją nieco wsunąć do środka i potem przesunąć od środka w kierunku wycięcia, tego samego co w nim był ten cypelek. Linka powinna wyskoczyć. Uwaga przy luzowaniu sprężyny bo może wyskoczyć. Potem to już odkręcenie dwóch śrubek i można przestawić iglicę.

O w mordę...
dzięki za instrukcje! Odkładam to na kiedy indziej

Dla mnie luzowanie linek jest zbędne bo potem trzeba zabawy oby od nowa ustawić. Ja po prostu ściskam ręką sprężynę, odwracam przepustnicę, trzęsę żeby zabezpieczenie wyleciało i wyciągasz linkę.

Tak samo zawsze robię. Chyba szybszej metody nie ma.

Ja nawet nigdy nie wpadłem na taki pomysł, aby regulacje popuszczać w żadnym moto.

Mam pytanie/problem, dotyczy to TDR125.
Jak wam reaguje silnik na gaz? Jak pracuje na ~1500 i odkręcę gaz czy to gwałtownie to czy powoli to na początku ma takiego "muła", wolno odpowiada na dodanie gazu. Dopiero jak się troszkę wkręci to odpowiedź jest "normalna". Powiedzmy że na dole odpowiedź jest po jakiś 0,5 do 1s. To jest normalne? Nigdy nie miałem innego 2t.

Gaźnik mam wyczyszczony, dyszy to 27,5 i 270. Dyfuzor odblokowany (chyba oryginał) końcówka giannelli. Pali na zimnym silniku bez ssania na dotyk (przedtem był problem i odpalała tylko na ssaniu bo dysza wolnych obrotów była przytkana). Iglica jest w położeniu prawie najwyższym (zabezpieczenie na 2 z 4 położeń).

Mieszankę ustawiłem na ~2 obroty (jeszczen nie sprawdzałem koloru świecy, na dniach chcę wymienić na nową).

Ja może to ujmę trochę inaczej: może jest na wolnych obrotach to reakcja jest delikatnie wolniejsza, ale raczej nie powinno być tak mocno odczuwalne.
Z resztą przy tak małej pojemności i w dodatku silnikiem 2t, te motocykle nie lubią za bardzo jazdy przy obrotach jałowych

*wydaje mi się trochę duża dysza jak na oryginalny dyf

Nie pisałem o jeździe, tylko o gazowaniu na luzie

Może z tą jedną sekundą przesadzilem, ale to 0,5s musi być.
Porównanie mam tylko do 4T: 125 i 750, i w obu przypadkach nigdy nie zauważyłem tego opóźnienia.
Tylko w tym 2T to zaobserowałem i trochę mnie to denerwuje, ale może ten typ tak ma? Silnik przy maksymalnym odkręceniu (podczas jazdy) się nie dławi, YPVS działa dobrze, generalnie do niczego nie moge się przyczepić.

Może prościej będzie jakbym przez weekend nagrał filmik i tu wrzucił?

Dysze takie były, moto ściągane z niemiec i ktoś tam odblokowywał i takie wsadził. Rozumiem, że najlepszym testem bedzie kolor świecy? W weekend przy wymianie świecy rzucę na to okiem.

Dzięki za porady

wkręć regulację na max do końca i napisz czy reakcja na gaz się poprawiła

Po wkręceniu na maxa było tak podobnie/gorzej. Ale potem odkręcałem stopniowo, co 0,5 obrotu dopóki zwiększało to obroty. Myślę, że jest lepiej jak na początku. W weekend sprawdzę jeszcze kolor świecy z ciekawości, ewentualnie nagram filmik i zapytam czy jest ok. Dzięki za pomoc