Tutaj pomożemy naprawić Twój sprzęt.

Regulamin forum

Przy dodawaniu tematu wybierz odpowiedni prefiks z listy. Pamiętaj aby w opisie twojego problemu podać dokładny model motocykla wraz z jego rocznikiem, np. Yamaha DT 125 LC2 1988. Postaraj się opisać wszystko dokładnie i szczegółowo, to bardzo ułatwi innym użytkownikom udzielić konkretnej odpowiedzi.
Odpowiedz

Wielki problem z gaźnikiem

16 maja 2016, 20:00

Witam mam bardzo duzy problem z gaźnikiem został rozbierany i czyszczony juz 5 razy zaworek sprawdzany jak jest na dole powietrze przez rurke co idzie paliwo przepuszcza jak podniose do góry nogami blokuje dopływ wiec chyba ok :) ale od poczatku sciagnałem bak i przechylilem gaznik zeby wyjac linke gazu i wymienic oczywiscie costam wylecialo paliwa z gaznika obrocilem go z powrotem zalozylem przepustnice i pojechalem 500m dalej moto złapało muła i mysle co jest po zatrzymaniu sie patrze pod poto kałuża (cieknie spod gaznika z tej rurki.... już nie wiem co robić pomocy.

-- 16 maja 2016, 21:11 --

dodam też że podczas tych 5 rozebran gaznika raz zlozylem i bylo dobrze nic nie ciekło ale gdy odpalilem moto i przejechalem 50 m znowu zaczeło sie lac :/

Re: Wielki problem z gaźnikiem

16 maja 2016, 21:14

Moze byc komora plywakowa i wtedy paliwo sie bedzie wylewac kanalikiem. Moze tez byc jak u mnie ze rurka od baku wchodzac do kraniku cieknie (apropo kaluzy paliwa). Podejrzyj sobie na formu czy yt ustawianie poziomu paliwa w komorze plywakowej. Zobacz tez czy masz paliwo ? :D Wiem ,ze smieszne ale moj moto ma dosc duza rezerwe i nie raz dalem sie na poczatku nabrac. Przelac kranik na rezerwe i zobacz czy ok.

Re: Wielki problem z gaźnikiem

16 maja 2016, 22:20

Właśnie tez myslalem o poziomie paliwa ale ja tylko obróciłem gaznik żeby wykrecic przepustnice po wlozeniu nowej linki zalozylem i tak sie dzieje i mysle ze to tez nie zaworek bo wszystko stało sie tak nagle :/ leci spod gaznika z przelewu z tej rurki

Re: Wielki problem z gaźnikiem

16 maja 2016, 23:24

To raczej na pewno komora gaznika. Nie wiem czy to cos sie stalo jak obrociles go do gory nogami, ale prawdopodobnie jakos zacial ci sie zawor iglicowy gaznika. Rozbierz i zobacz czy sworzen dobrze wchodzi , gdzie powinien ; ewentualnie blaszke odegnij troszke do gory, ale doslownie z milimetr.

Re: Wielki problem z gaźnikiem

16 maja 2016, 23:44

nic nie odginaj bo potem same problemy pływak sam się nie przestawi wymień zaworek iglicowy wraz zgniazdem

Re: Wielki problem z gaźnikiem

17 maja 2016, 16:47

Problem rozwiazany po remoncie wydmuchalo uszczelke pod głowica xD z gaznika sie nie leje ale po np 800m na pelnym gazie zaczyna ja mulic i zwalnia czy to wina braku paliwa a moze przewód za bardzo zgjety?:) dodam ze nie przestawialem nic oprócz tego jezyczka co zamyka zaworek iglicowy

Re: Wielki problem z gaźnikiem

17 maja 2016, 17:48

Jeżeli po pełnym gazie nagle muli tak jak by miała się zaraz zatrzeć do brak paliwa ,więcej zassie niz doleci sprawdź czy nie ma jakiegoś załamania na wezyku z kranik ,sprawdź przepustowość kranik (może na sitku jakiś syf sie zebrał i nie przepuszcza paliwa ) sprawdź poziom paliwa w komorze u mnie tez czasami poleje się z gaźnika przez odpływ bo zaworek się zablokuje .Odegnij troszkę minimalnie blaszkę od zaworka na pływaku i sprawdź w tedy czy muli po dzidowaniu.

Re: Wielki problem z gaźnikiem

19 maja 2016, 12:58

To właśnie sie stało odkąd gazior rozebralem :F ale teraz to jakis cud po konkretnym czyszczeniu itp dostala takiej mocy której nigdy nie miala od momentu kupna O.o prawie z 3 na kole mnie nakryła... zobacze przewód :) tylko lekko ten język odgjęty został co zaworek domyka
Odpowiedz