No chyba lepiej zrobić wszystko później ;) . Bo po co dwa razy rozbierać. A teraz jeżeli jeździ i jest wszystko OK to moim zdaniem lepiej tego nie ruszać
Damix Ci dobrze gada dozbieraj hajsiwo i w wakacje zrobisz. Ale pilnuj ortografii, nie po to Ci PC podkreśla błędy, nie to żebym się czepiał ale takie "muwisz" razi w oczy. Trzym sie!
Dzięki za uwagę, staram się pisać bez błędów. Post wyżej pisałem z tel. to może dlatego. Dzisiaj przepaliłem trochę DT i pojeździłem na 1 bo nadal nie mam linki sprzęgła. Przemyślałem sprawe i zdecydowałem że na wiosnę pomaluje tylko felgi i dam je do wycentrowania bo mocno biją. Do tego dokupie lampe na tył, kierownice i może nowy napęd.
Johnny pisze:TO jak wrzuciłeś 1 ? Na sucho i na pych odpalałeś i katowałeś na 1 silnik ? pozdro
Ręką sprzęgło wsisnąłem i ruszyłem Nie katowałem poprostu się przejechałem
-- 02 lut 2014, 16:41 --
UP za tydzień planuje zamówić paczkę z mielocha: kierownicę str8 aluminiową, lampe tylną, manetki i może naklejki. Dzisiaj porobiłem kilka dokładniejszych fotek.
Wgnieciona felga przez poprzedniego właściciela... Dystans w miejsce ślimaka prędkościomierza. Końcówka jest bez wkładu niestety. Ma ktoś pomysł jaki wkład by zamontować ? W miarę ogarnięta elektryka. Mam pytanko zostawić tą taśme czy odwinąć i zostawić gołe kable i kostki ?
Czas odkopać temat. Ruszyły poważne prace nad yamahą, otóż rozebrałem ją do gołej ramy i ramę, wachacz, piasty, felgi, półkę kierownicy i jeszcze pare elementów dałem do malowania proszkowego. Przed rozebraniem Yamahy założyłem licznik rowerowy i przegwintowałem na M8 otwór w silniku który trzyma linkę sprzęgła. Obecnie czekam na pomalowane części następnie złoże i wezmę się za plastiki. Mam jeszcze pytanko, gdzie mogę kupić przewód hamulcowy ?