Tutaj pomożemy naprawić Twój sprzęt.
Regulamin forum
Przy dodawaniu tematu wybierz odpowiedni prefiks z listy. Pamiętaj aby w opisie twojego problemu podać dokładny model motocykla wraz z jego rocznikiem, np. Yamaha DT 125 LC2 1988. Postaraj się opisać wszystko dokładnie i szczegółowo, to bardzo ułatwi innym użytkownikom udzielić konkretnej odpowiedzi.
25 lut 2014, 22:39
Witam wszystkich.
Mam problem w moim motocyklu Yamaha TZR 125RR, mianowicie pobiera olej ze skrzyni. Gdy ją kupiłem była "teoretycznie" po remoncie. Przeglądając google natrafiłem, że to simmering, wziąłem się do roboty, zdjąłem pokrywę sprzęgła itp , wyszło jeszcze, że tulejka, która siedzi (nie wiem czy to fachowo nazwę) na czopie wału jest do wymiany, więc udałem się do tokarza aby mi taką samą dotoczył. Pierw zamówiłem uszczelniacz marki Corteco, niestety sprzedawca zrobił mnie w ch*ja i gdy dotarł okazało się, iż nie jest takiego wymiaru jakiego chciałem, lecz zapewniał ,że będzie ok. Mam tulejkę mam uszczelniacz składam i to samo. Bijąc się w głowę stwierdziłem, że to wina uszczelniacza i trzeba jeszcze raz wymienić. Tym razem zakupiłem uszczelniacz marki Prox. Ucieszony dostawą kuriera, wziąłem się do roboty, złożyłem i dalej to samo. Nie wiem gdzie tkwi problem. Mam nadzieję, że Wy mi pomożecie
Pozdrawiam
25 lut 2014, 22:45
Może kartery nie szczelne. Albo uszczelniacz albo kartery, innej możliwości nie ma.
25 lut 2014, 23:02
Dodam że ot tego remontu motocykl ma przejechane gdzieś z 4tys km, a problem nastąpił po przejechaniu gdzieś 3 tys km. Z tego wiem to kartery są składane na silikon. Myślisz, że mógł w którymś miejscu puścić?
25 lut 2014, 23:09
Wszystko się mogło zdarzyć
26 lut 2014, 9:25
na nowo kartery uszczelnić i powinno być ok.polecam dirko do tego zabiegu.
26 lut 2014, 13:44
Jesteś pewny tej dorobionej tulejki?
Po pierwsze powinna być ona szlifowana, a po drugie utwardzana, po trzecie idealnie równa, jeśli to surówka prosto spod noża, to osobiście bym tego nie zakładał.
Poszukaj może jakiejś używanej tulejki jeśli Twoja faktycznie jest mocno sfatygowana i chyba nowy uszczelniacz, bo ten już mógł zostać uszkodzony, potem to już tylko rozkładanie silnika.
26 lut 2014, 14:44
Co do dorobionej tulejki to dałem ją tokarzowi zrobił taki sam wymiary , jest gładka, ale z czego zrobiona to nie wiem , wygląda na twardy materiał. Moja tulejka była mocno sfatygowana ktoś ją odwracał stronami , do tego użył jeszcze podkładki żeby tulejka nie chodziła po tych samych wżerach. Rozpoławiać silnika bym nie chciał, nigdy tego nie robiłem a płacić kasę mechanikowi nie uśmiecha mi się. Ogólnie czytaliście bądź spotkaliście się żeby silikon między karterami puścił? Bo po remoncie trochę km zrobiła i moim zdaniem jeżeli było by coś nie tak z tymi karterami wcześniej by żarła. Może i masz rację co do tej tulejki, będę musiał rozebrać jeszcze raz sprzęgło i zobaczyć
26 lut 2014, 15:04
glacus pisze:Ogólnie czytaliście bądź spotkaliście się żeby silikon między karterami puścił?
Tak, ja tak miałem.
26 lut 2014, 16:47
Frozen pisze:glacus pisze:Ogólnie czytaliście bądź spotkaliście się żeby silikon między karterami puścił?
Tak, ja tak miałem.

A może wiesz jaka była przyczyna tego?
26 lut 2014, 16:59
Podejrzewam, że za słabo je ze sobą skręciłem i dałem słabe uszczelki,ale na 100% nie wiem

.Rozłożyłem jeszcze raz i złożyłem ładnie z dobrymi uszczelkami i był spokój.
Powered by phpBB © phpBB Group.
phpBB Mobile / SEO by Artodia.