ja mam 3nc00 i silniczek 2+1 silniczek 4+1 nie podchodzi mam obydwa silniczki obydwa różnią sie w środku ten 2+1 ma dużo elekrtoniki a 4+1 nie ma jej prakrycznie wcale podejrzewam że przenieśli ją do modułu

cedec1 pisze:ja mam 3nc00 i silniczek 2+1 silniczek 4+1 nie podchodzi mam obydwa silniczki obydwa różnią sie w środku ten 2+1 ma dużo elekrtoniki a 4+1 nie ma jej prakrycznie wcale podejrzewam że przenieśli ją do modułu

To by tłumaczyło dwa razy większy moduł

Wysłane z mojego KIW-L21 przy użyciu Tapatalka

Panowie silniczek kupiony i zamontowany, chyba nawet dobrze wyregulowany i działa lecz wgl nie odczułem jakiejś mocy w dolnym zakresie obrotów.
Yamaha wręcz nie ma w ogóle dołu, żeby płynie ruszyć i żeby nie robiła " buuuuu" trzeba ją wkręcić i płynnie puścić sprzęgło, do 5 tys obrotów słabo się zbiera, 5-7 nic nie ciągnie, a na wyższych obrotach przyrost mocy, czuć szarpnięcie.
-gaźnik czyszczony, regulacją mieszanki próbowałem w różne sposoby bez efektu,
-dysze bodajże 240 i 0.25, airbox nie wycinany, tylko guma zdjęta,
-iglica była na 4 rowku dałem na 2 od góry i nic
-sprawdzałem na spray lewe powietrze reakcji nie było
-co jeszcze ogarnąć ?

zawór dobrze ustawiony ?

topic18.html

Wydaje mi się że w miarę możliwości OKey ustawiałem według tego poradnika, nawet jakby był nawet trochę źle ustawiony to wydaje mi się że powinna być jakakolwiek różnica niż jak był całkiem odłączony a tu lipa ;/

jesteś pewien ze na pewno obraca zaworem ? to że robi self test to nie wszystko, musisz odkręcić zaślepkę i obserwować czy zawór pracuje, najlepiej motocykl na stojak odpalić wrzucić bieg i po gazować, nie wiem czy ta dysza wolnych obrotów ma jakiś wpływ, ale powinna być 30 jeśli motocykl odblokowany, może gaźnik podreguluj, nie za mało paliwa dostaje ? jak wygląda świeca ?

Przejechałem się z uchyloną zaślepką i kręci się, świeca kawa z mlekiem, nawet na luzie nie wkręca się tak jak powinien przy 5-7 tys obrotów jest jakby "dziura " ogółem ciężko wkręcić trzeba falować manetką ;/

-- 08 lut 2018, 17:07 --

Sprawa raczej rozwiązana, zmierzona kompresja i wybiło około 6.5 bara, więc na szybko DT rozebrana, tłok posiada liczne ślady przytarcia i rys niektóre wyczuwalne pod paznokciem, cylinder w jednym miejscu lekko ucierpiał, korba bez luzu góra/dół, tłok jaki był to MP 56 L9 czyli za pewne Meteor Piston oczywiście pod głowice i pod cylinder sylikon był dany ...












Teraz co mnie martwi, gładź cylindra u góry i na dole również, ale znacznie mniej ma wyszczerbienia, bo jakieś Janusze rozbierały (jak na foto),
jak zaradzić ubytkom wokół świecy ?
Chce wszystko jutro wysłać do Motor- tech Woryna na szlif i planowanie, czy planowanie pomoże podrównać ubytki ? Jaki tłok dobrać wstępnie Woryna polecił oczywiście Wossner oraz że sporo osób wybiera i chwali Namurę,
Jakie uszczelki zastosować polecacie coś ? Reinzosil lepiej stosować bo sporo się słyszy o tych uszczelkach ?
Na co jeszcze zwrócić uwagę podczas składania, co jeszcze przy okazji wymienić ? I czym łatwo usunąć ten sylikon ?

Zmywacz silikonu psikasz i cały spuchnie, potem zeskrobujesz lekko. Uszczelki nowe z atheny i posmarować cienko pod głowicę reinzem. Wyszczerbieniami się nie przejmuj tylko trzeba splanować to na szkle lub u woryny jak cię stać. Tłoka bierz wossnera.

Ja bym dał do szpilek cylindra przelotowe nakrętki + podkładka sprężynująca + podkładka zwykła. Reinzosil daj na głowicę i cylinder ale tylko wokół komory spalania.

Wysłane z mojego KIW-L21 przy użyciu Tapatalka

Vidon pisze:Ja bym dał do szpilek cylindra przelotowe nakrętki + podkładka sprężynująca + podkładka zwykła. Reinzosil daj na głowicę i cylinder ale tylko wokół komory spalania.

Wysłane z mojego KIW-L21 przy użyciu Tapatalka

Po co tak kombinować z nakrętkami i podkładkami? Wystarczą tylko nakrętki samokontrujące/samohamowne.