Nie, tylko może (nie musi) osiągac pełnej mocy poprzez inne wystrojenie jak go całkiem zdejmiesz to i owszem

ale jak zdejme?? jak go wybebesze to cos da czy tylko sie zwiekszy spalanie???

Jak całkiem zdejmiesz wydech. Szybszy wylot spalin, a spalanie dużo się nie zwiększy. Na chłopski rozum to weź.

Razem z szybszym wylotem spalin, nastąpi szybszy wylot pierścieni .

nie no bez jaj bez dyfa nie bede jezdzil..

Bez przesady szybszy ale jak wydech zdemontujesz to będzie expresowy w porównaniu do jazdy z dyfuzorem wybebeszonym

a jak sama koncowke zmienie to cos da czy raczej nie>???

bzdura, bez dyfuzora będzie gorzej

bez przesady nie bede bez wydechu jezdzil...

Bez dyfuzora moto jeździ gorzej - przekonałem się sam jak się dyfuzor przepalił, zaczął głośno chodzić i nie miał nawet 50% mocy.

Jeżeli masz silnik 125 to powinieneś mieć dyfuzor od 125. Jeżeli coś czaisz to rurkę dyfuzora możesz puścić pod innym kątem i wtedy się zmieści, tylko będziesz musiał wywalić to co jest pod prawym boczkiem, a końcówka to najlepiej przelotowa lub od YZ'125.