Założyłełem nowy tłok z jakimś grafitem nowe pierścienie szlif. Kompresja ponad 10 bar, ale mam jeszcze problem z gażnikiem na1,2 jedzie normalnie na wyższych biegach go odcina tak za połową gazu. Wydaje mi się że jest to wina dyszy w gażniku tylko niewiem czy założyć większą czy mniejszą
Dodam że na zimnym silniku zapala od kopnięcia bez ssania nawet po tygodniu na ciepłym nie idzie jej z kopa zapalić a na biegu wystarczy lekko ruszyć na biegu nawet bez sprzęgła. PROSZE O SZYBKĄ POMOC