
Proszę o jakieś podpowiedzi i z góry dzięki za pomoc.
Kurde, teraz przeczytałem i jednak jak kto wywali tą kostkę to moduł przechodzi w tryb awaryjny i odcina już właśnie przy 6-7k obrotów, wczytałem też tą metodę:
"Metoda darmowa, lecz uciążliwa w codziennym użytkowaniu.
Dobieramy się do wtyczki z czterema przewodami jak wyżej, przecinamy przewód biało-czarny i montujemy do obu końców zwykły przełącznik. Dla wygody można przewody przedłużyć, aby przełącznik był blisko kierownicy.
Zasada działa jest taka, że obwód musi być zamknięty, gdy zapalamy DT. Po odpaleniu silnika przełączamy i powinno być odblokowane, jeśli nie to po odpaleniu nie przełączamy, zaczynamy jechać i w momencie, gdy zaczyna nam odcinać zapłon na 3-cim biegu ok. 70m/h wciskamy przełącznik, aby obwód się rozwarł i DT będzie kręciła już normalnie. Gdy zgasimy DT na dłuższą chwilę musi przełącznik wrócić do pozycji wyjściowej w celu zamknięcia obwodu."
Tylko pod co to u mnie podłączyć, jak nie ma żadnych liczników, kostek itp...