Johnny pisze:To oczywiste że bez wydechu będzie gasła bez ssania oraz nie będzie się wkręcała i chodziła jak powinna. W 2T wydech to obowiązek, można powiedzieć, że to część silnika.

Założylem wydech jest to samo czyli " Co moze byc przyczyna ze dt na kazdym biegu wkreca cie do 6.5k i tak jakby odcinalo zapłon/paliwo (jechalem na ssaniu bo bez gasła) i bardzo ciezko ja zapalic ?"


gaznik czyszczony nie regulowałem( ale wybebwszylem dyfuzor tzn tylko siatki te co na bokach zostaly po takim zabiegu trzeba regulowac? ) bo wczesciej bylo wszystko ok filtr czysty

stawial bym na małą ilosc paliwa w komorze plywakowej co wy na to jakie sa wasze podejrzenia >?

P.S prosze o przeniesienie do mechaniki

Sprawdź ten pozom paliwa pare minut roboty... Po takim zabiegu powinno się wyregulować gaźnik.

paliwo ok. ale w dyfuzorze wyjete tylko siatki ze scianek

Skoro gaźnika nie regulowałes to może już czas ?

tu jest problem bo mam ukrecona srube regulacji mieszanki. a jaki dokladnie powinien byc poziom paliwa w komorze plywakowej jest jakies standard?

Jeśli masz nie sprawny gaźnik to nie widzę sensu kontynuowania tego tematu.

Ale wczesniej bylo wszystko ok

Ale jak widać teraz już nie jest ok. Napraw gaźnik i wtedy możemy kontynuować.

Powiedzcie mi jeszcze jakie sa skutki walnietych uszczelniaczy wału ?

łapania lewego powietrza,spalanie oleju przekładniowego,mieszanka moze przedostawać sie sprzęgła.