Mam takie pytanie. Podczas jazdy, kiedy moto jest na biegu i odpuszczę całkowicie bądź częściowo gaz występuje szarpanie. Gadałem z jednym gościem i powiedział, że 2T tak mają. Wiadomo, że silnikiem się nie hamuje, ale wkurzające jest to, że jak na chwilę odpuszczę gaz zaczyna szarpać, bo można przez to łatwo moto z równowagi wytrącić np. w zakręcie. Może powinienem wyregulować gaźnik? Czy może o przez zbliżający się remont? Z góry dzięki za odpwiedź. Pozdro
Chyba macie rację. Sprawdzałem dzisiaj łańcuch i nie jest raczej zbyt równo wyciągnięty, bo w zależności jak obrócę koło to luz się zwiększa lub zmniejsza. Ogólnie łańcuch już jest pod koniec naciągu.
Co do obrotów to zauważyłem, że im wyższe obroty tym szarpanie mniej odczuwalne. Najbardziej czuć w środkowym zakresie obrotów. Co do prędkości to czy jadę 30 czy 100km/h i puszczę gaz to tak samo szarpie. Jeżeli to napęd to nie powinno szybciej albo wolniej szarpać ze względu na szybsze obroty koła i łańcucha?
A reszta? Czy wymieniać komplet? Łańcuch też raczej do wymiany, skoro nie jest równo wyciągnięty i kończy się naciąg. Tylko nie wiem jakie zębatki kupić. Na prędkości maksymalnej aż tak mi nie zależy, bardziej na przyspieszeniu. Ale z drugiej strony nie wiem czy nie zostać przy seryjnych zębatkach. Jak dam z przodu 1 ząb mniejszą to duża różnica będzie? Podejdzie seryjny łańcuch? Czytałem temat o łańcuchach i zębatkach, więc rodzaje i firmy znam, ale bardziej chodzi mi o przełożenie.
Założyłem nowy łańcuch i zębatki i szarpanie całkowicie ustało. Dzięki Panowie za pomoc Przejechałem od kupna z takim szarpaniem 1000km i dopiero teraz czuję jaka jazda moim moto jest przyjemna