że niby zawór zamula silnik?

Z zablokowanym zaworem kreci sie do samego konca obrotomierza.

zablokowany to znaczy zablokowany w pozycji otwartej czy zablokowany przez fabryke?

Taa najlepiej zawór wypierdzielić i wstawić rurę 34mm do dyfa, pozdrawiam. Dalsza dyskusja nie ma sensu.

Poszukiwań ciąg dalszy:

1.) http://tablica.pl/oferta/yamaha-dt-125- ... 4992937fb8

2.) http://tablica.pl/oferta/yamaha-dt-125r ... 4992937fb8

3.) http://tablica.pl/oferta/yamaha-dt-125r ... FGrX.html# (faktycznie koszt sprzęgła to tylko 100zł ??)


Jeżeli ktoś zauważy coś ciekawego(spawana rama/silikon albo jakieś inne druciarstwo) w którymś moto to śmiało piszcie. Jak dla mnie wyglądają OK,szczególnie ta pierwsza (blisko i w miarę tanio?)

+ dla pierwszej bo składana na uszczelki nie na turbo sylikon, ale za to ślizg łańcucha widać już sprayem malowany także ;D Opony to się na śmietnik nadają obie no i ogólnie jest parę rzeczy do zrobienia, cenę trzeba zbić bo za wysoka
Druga jest wg mnie najładniejsza i najlepsza z tych 3

Druga wygląda na malowana,trzeciej nie ocenisz bo nic nie widać.Tylko tyle ze moze ma sportowy dyfek.Do której masz najbliżej?

na twoim miejscu drugą bym odrzucił , jak dla mnie za droga do tego jeszcze trzeba dokumenty załatwiać i wygląda na świeżo malowaną.
za trzecią przemawia sportowy wydech i chyba tylko to ;)
Wybór by padł na pierwszą ale tylko i wyłącznie gdyby udało się zbić cene do min. 2000-2500 zł i kompresja w normie.

" ale za to ślizg łańcucha widać już sprayem malowany także ;D " - to ważne? czy można ten ślizg za parę zł wymienić?(jestem zielony dla mnie moto ma być zwarte/palić /jechać /bez śladów druciarstwa)
Moto 2 i 3 mam praktycznie na miejscu a po 1 musiał bym zrobić parę km o ile by opuścił do sugerowanej przez Was ceny.
Jak jest z tym sprzęgłem, faktycznie za 100 zł się zrobi?(koleś tak w aukcji napisał)
Do 3 moto jutro postaram się załatwić więcej zdjęć .
A to drugie chyba rzeczywiście odpicowane i w sumie drogo by wyszło (dlatego liczę że 3 okaże się czarnym koniemXD)

LukasA4 wymienić nie wymienić ale malować ślizg to oznaka druciarstwa dla mnie widocznie malował caly wahacz nawet ślizgu nie odkręcił

może taki tjuning najgorsze to kupić "zbuka"za większe pieniądze ,wolałbym kupić moto za 2k włożyć tysiaka i cieszyć się "bezawaryjną eksploatacją" bo w sumie kiedyś i tak trzeba wymienić tłok itp.
Dzięki za opinie chłopaki, Ja nawet ślizgu nie widzę na tych zdjęciach:D (bd miał swoje moto to się ogarnę)

Ciekawe czy koleś jutro podeśle zdjęcia od moto nr. 3