[DT50] Naciskam sprzęgło, wbijam bieg i GAŚNIE...

[Krecio]

Siemanko

Odebralem silnik od mechanika (po remoncie) odpala od pierwszego picus glancus...

Kapitalka byla robiona OPRUCZ sprzęgla i tarcz (LIPA)

Odpalam na luzie.. naciskam sprzeglo wbijam jedyneczke i jest nagle szarpniecie i gasnie

I teraz pytanko co to moze byc ? ;/

Z góry dzieki !! :wink:

[Ulqloria]

Wg mnie sklejone tarcze, jaki olej nalałeś?

[Johnny]

Regulowałeś naciąg linki sprzęgła? Wg mnie to nie wysprzęgla Ci i po wbiciu biegu szarpie i gaśnie.

[FastMan]

Poczekałeś po odpaleniu aż się olej rozgrzeje? Jak nie to odczekaj trochę i spróbuj wrzucić bieg trzymając trochę otwartą przepustnicę. No chyba że nie masz wyregulowanego naciągu sprzęgła.

[Ar2r]

Może to głupie ale u mnie tak było :d że odkręcił się kosz sprzęgłowy i nie mogłem wbić biegu bo szarpało i gasł

[Kozak58]

przyczyn może być kilka :
mechanik coś źle złożył
tarcze Ci sie kleją
lub po prostu nie wyregulowane sprzęgło

[Challenger]

Tarcze raczej się nie kleją, no chyba że są jakoś mega mocno sklejone bo normalnie po wbiciu biegu jak silnik chodzi na wolnych, z zaciągniętym sprzęgłem tarcze się rozklejają, nawet jak motocykl stał pół roku bez oleju w skrzyni. Ja stawiam albo na naciąg linki albo rozkręcone sprzęgło.

[żuczek]

Najlepiej, żebyś zdjął dekiel i zobaczył co nie gra, bo tak możemy tylko spekulować.

[gibons]

Może czujnik stopki ?

[Ulqloria]

a wgl czujesz jakiś opór na klamce sprzęgła jak przed remontem? czy chodzi lżej