• Dzisiaj jest 01 sie 2025, 20:20
  • Zarejestruj się
  • Zaloguj się
  • Strona główna
  • FAQ
  • Szukaj
  • Zespół administracyjny
  • Facebook
  • Podgląd wydruku

Przejdź do: Strona główna › Motocykle › Ogólne › Yamaha DT 125

Yamaha DT 125 czy warto?

Odpowiedz
Posty: 24 • Strona 2 z 3 • 1, 2, 3

Re: Yamaha DT 125 czy warto?

Postautor: Johnny » 26 gru 2013, 10:30

Kolega w 1 klasie gimnazjum dostał dt 125 zablokowana. Pare razy sie wywalil, zlamal reke a jak go przygniotla to podniesc nie mógł.
NAKLEJKI FORUMOWE ZAMÓWISZ TUTAJ <-- KLIKNIJ
Awatar użytkownika
Johnny
Moderator
 
Posty: 4002
Wiek: 29
Rejestracja: 05 maja 2013, 17:27
Lokalizacja: Kazimierz Dolny
Motocykl: Escordzina bez dachu.
  • Strona WWW
  • Link do galerii
Na górę

Re: Yamaha DT 125 czy warto?

Postautor: likemaster » 26 gru 2013, 12:01

I jak napisał Johnny polecam Ci 50/80 bo sam teraz kupiłem dt125 i to jest wgl inna jazda niż rometem komarem wsk itd...
Oczywiście tak jak Enduros70 napisał jest właśnie coś takiego jak paraliż.Sam jechałem 3-4 raz na mojej nowej dt125 i gdybym nie hamował ostro i nie zachował zimnej krwi to bym wywalił w gan(oczywiście mnie też troszeczkę sparaliżował strach )Poprostu trzeba mieć doświadczenie w jeździe,wyczuciu maszyny co potrafi,jak można maxymalnie zacisnąć hamulec aby nie polecieć bokiem itd :)
Ps. Trzeba też wiedzieć kiedy można po gazować a kiedy nie.
likemaster
 
Posty: 32
Wiek: 111
Rejestracja: 03 gru 2013, 17:34
Motocykl: wózek :D
Na górę

Re: Yamaha DT 125 czy warto?

Postautor: NewRiderDT » 26 gru 2013, 12:53

Wiadomo na pojeździe który ma około 30km nic dziwnego że paraliżuję strach,mimo wszystko postanowiłem sobie odpuścić 125 na początek bo łatwo się zabić 8) z jednej strony to bardzo dobrze że 80ccm kosztuje w bdb wiele mniej niż 125ccm powinno mi wystarczyć na zbroję,buty i ochraniacze (kask i rękawice już mam).Dzięki za poradę (jeżeli chodzi o motocykle) to jestem zielony w tym temacie dlatego nie zdawałem sobie sprawy co potrafi taka maszyna. (przejechałem się dt 80 wujka) i sądzę że moc jest zdecydowanie wystarczająca :D jeszcze raz dzięki.
NewRiderDT
 
Posty: 26
Wiek: 25
Rejestracja: 25 gru 2013, 20:36
Motocykl: Nie posiadam przymierzam się do DT
Na górę

Re: Yamaha DT 125 czy warto?

Postautor: Jankes9 » 26 gru 2013, 13:23

To może ja się teraz wypowiem i moje zdanie jest odmienne od poprzedników. Brat na początku sezonu w wieku 15lat kupił jako pierwszy motocykl DT 125 ( odblokowaną ) przejeździł ten sezon bez kontuzji, sporo się nauczył i na pewno DT 125 mu posłuży jeszcze kilka sezonów. Uważam, że mając 14lat i trochę oleju w głowie spokojnie dasz sobie radę na 125 tym bardziej jeśli chcesz aby ten sprzęt posłużył Ci tak jak piszesz na 3 - 4lata, uważam że najlepszym rozwiązanie byłoby kupno DT 125 zablokowanej a kiedy poczujesz się mocniejszy rozblokowanie jej i cieszenie się jazdą :) Btw. ja sam w wieku 17lat kupiłem swój pierwszy poważny motocykl którym jest... Suzuki RM 250 :) około 55koni przy 96kg :) Przejeździłem półtora roku i żyje :) Nauczyła trochę pokory ale myślę, że to lepsze rozwiązanie niż zmieniać motocykl co rok.
Pozdrawiam :)
Awatar użytkownika
Jankes9
 
Posty: 110
Wiek: 30
Rejestracja: 28 maja 2013, 11:27
Lokalizacja: Łódź / Lincolnshire
Motocykl: Husaberg FE 550E / Yamaha DT 125
Na górę

Re: Yamaha DT 125 czy warto?

Postautor: NewRiderDT » 26 gru 2013, 13:40

Jankes9 pisze:To może ja się teraz wypowiem i moje zdanie jest odmienne od poprzedników. Brat na początku sezonu w wieku 15lat kupił jako pierwszy motocykl DT 125 ( odblokowaną ) przejeździł ten sezon bez kontuzji, sporo się nauczył i na pewno DT 125 mu posłuży jeszcze kilka sezonów. Uważam, że mając 14lat i trochę oleju w głowie spokojnie dasz sobie radę na 125 tym bardziej jeśli chcesz aby ten sprzęt posłużył Ci tak jak piszesz na 3 - 4lata, uważam że najlepszym rozwiązanie byłoby kupno DT 125 zablokowanej a kiedy poczujesz się mocniejszy rozblokowanie jej i cieszenie się jazdą :) Btw. ja sam w wieku 17lat kupiłem swój pierwszy poważny motocykl którym jest... Suzuki RM 250 :) około 55koni przy 96kg :) Przejeździłem półtora roku i żyje :) Nauczyła trochę pokory ale myślę, że to lepsze rozwiązanie niż zmieniać motocykl co rok.
Pozdrawiam :)


Mądre słowa. Ale co mam powiedzieć mnie nie interesuję ta moc tylko żeby dłużej posłużył ale jeżeli oni mają takie zdanie to się zgadzam.. jestem nowy na forum i zielony w tym temacie dlatego utwożyłem ten post. Mimo wszystko chba wezmę sobie tą 80 bo kosztuję mniej i starczy na zbroję a za jakieś 2 lata zmienię na 125ccm jak opanuję technikę jazdy. I będzie czas żeby uzbierać jakieś poważniejsze pieniądze na coś w bdb stanie. :)
NewRiderDT
 
Posty: 26
Wiek: 25
Rejestracja: 25 gru 2013, 20:36
Motocykl: Nie posiadam przymierzam się do DT
Na górę

Re: Yamaha DT 125 czy warto?

Postautor: Enduros70 » 26 gru 2013, 13:48

Za odblokowaną DT 125 można brać się w 3 gimnazjum i zdania nie zmienię.

Wymiana korbowodów/centrowanie wałów, remonty silników, naprawa gaźników, amortyzatorów cross/enduro, mycie ultradźwiękowe, spawanie aluminium. PW

:arrow: https://www.facebook.com/MotoENDOgarage
Awatar użytkownika
Enduros70
Administrator
 
Posty: 5307
Wiek: 32
Rejestracja: 21 kwie 2013, 9:54
Lokalizacja: Jarosław
Motocykl: EXC 300
  • Link do galerii
Na górę

Re: Yamaha DT 125 czy warto?

Postautor: _Radzio_ » 26 gru 2013, 14:01

jeśli mam dorzucić coś od siebie: bierz 80tke jeśli to pierwszy twój motocykl a po np 2latach już zmieniaj na coś konkretnego, a i zmiana motocykla co rok klasowo, no sorry ale kogo na to stać w polsce? pozdrawiam
8)
..::POWER OF DREAMS::..
Awatar użytkownika
_Radzio_
 
Posty: 693
Wiek: 33
Rejestracja: 22 cze 2013, 10:21
Lokalizacja: Racibórz
Motocykl: HONDA XR 600R
Na górę

Re: Yamaha DT 125 czy warto?

Postautor: NewRiderDT » 26 gru 2013, 15:50

No tak dokładnie jak mówicie.. biorę się za jakąś dt 80 w bdb stanie troszkę estetykę poprawię,Utrzymam w tym stanie części są nie drogie dlatego też będę je wymieniał kiedy trzeba jeżeli jego cena szybko nie spadnie to zamienię na większy model ale dopiero koniec 2 początek 3 klasy (jeżeli już jazdę dobrze opanuję). Pozdrawiam i dziękuję za wypowiedzi :D
NewRiderDT
 
Posty: 26
Wiek: 25
Rejestracja: 25 gru 2013, 20:36
Motocykl: Nie posiadam przymierzam się do DT
Na górę

Re: Yamaha DT 125 czy warto?

Postautor: Baks » 30 gru 2013, 16:14

Ja jako pierwszy motocykl dostałem yz 80 moc podobna do dt 125 odblokowanej tylko o połowę lżejsze i szczerze powiem że bardzo długo sie go bałem a pare razy by mnie tak wysadziło że szkoda gadać ale nauczyłem sie jeździć ale szczerze początkującym polecam coś co ma z 15 km max,
Baks
 
Posty: 5
Wiek: 27
Rejestracja: 16 wrz 2013, 15:51
Motocykl: Yamaha DT 125RE
Na górę

Re: Yamaha DT 125 czy warto?

Postautor: damianksiazek9 » 31 gru 2013, 12:24

Ja z DT 80 przesiadałem sie na KX 80 :P a z KX na CRF 450 :F DT 80 jest dobra na początek, gienka sobie założysz potem i śmigać.
Obrazek
Awatar użytkownika
damianksiazek9
 
Posty: 451
Wiek: 29
Rejestracja: 14 lis 2013, 15:07
Lokalizacja: Dębe Wielkie
Motocykl: YAMAHA DT 125R 98r.
Na górę

PoprzedniaNastępna

Odpowiedz
Posty: 24 • Strona 2 z 3 • 1, 2, 3

Wróć do Yamaha DT 125

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości

Przejdź do widoku na telefony komórkowe

Przejdź do: Strona główna › Motocykle › Ogólne › Yamaha DT 125

Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group.


phpBB SEO

Style we_clearblue created by weeb and edited by FastMan.

  • Kanał
  • Nowe tematy

  • Yamaha DT 125
  • Yamaha DT 125 czy warto?