Yamaha DT 50 01r by Jakub

paolo9779 pisze:Elegancko. Co z kołami robiłeś?

Pisał już wcześniej. Malowanie proszkowe. Z tym że przednia albo będzie na złom albo do prostowania.

No ładnie. A z owiewkami będziesz coś robił?

Dopiero przed sprzedażą, czyli na przyszły sezon.

Dyfa byś jeszcze pomalował

Ulqloria pisze:Dyfa byś jeszcze pomalował

Chciałem ale obawiałem się że farba się będzie wypalać i jakimś antykorozyjnym bym musiał zrobić

Wiadomo czyścisz rdze i psikasz żaroodpornym, na jakiś czas starcza jak dasz dużo warstw

Dzisiaj korzystając z wolnej Niedzieli, wybrałem się z kolegą w małą traskę ok.80 km. Poza okropnym deszczem i tym bijącym kołem jechało sie naprawdę nieźle . Jednak bez problemów się nie obyło, po przejechaniu jakichś 10km od domu DT zaczęła szarpać przy 60km/h na 6, zredukowałem do 4 żeby załapała rezonans, ale nic z tego ciągle przerywała. Zatrzymałem się sprawdziłem czy paliwo leci z kranika wszystko było ok, więc odpaliłem pochodziła sobie na wolnych i jak nigdy nic jechaliśmy dalej. W drodze powrotnej również taka sytuacja się powtórzyła jakieś 20km przed domem. Jedyne racjonalne wytłumaczenie to zatkany gaźnik chyba. Bak na 100% czysty, kranik również. Jutro mam wolne, więc wyczyscze cały gazior.
Fotki z trasy:




Lipnie wyszedłem

Yamaha jeździ i ma się dobrze, jedyne co to mi pękło całe trzymanie z blachy ryflowanej, ale już zamówiłem org. plastik + zadupek, skożystałem z sytuacji bo to ciężko dostępne elementy. Na zime Yamaha będzie rozebrana i ponownie złożona już na igiełkę (już zbieram hajsik, narazie 400 zł jest ) Aha panowie doradźcie mi w jakie barwy pomalować plastiki żeby jak najwięcej hajsu później wyciągnąć ? Dodam że naklejki czerwone będą te http://grafikanamotocykle.pl/#!shop/pro ... 50_redfire
Fotki z początku wakacji.

Bardzo dawno mnie tutaj nie było, ale DT nadal jest u mnie. Coś w okolicach sylwestra rozebrałem plastiki, wydech a DT przykryłem kocykiem. Tydzień temu pomalowałem wydech Bollem na temperatury, ale wyszła trochę lipa . Dzisiaj założyłem owiewkę z lampą żeby mieć czym dojeżdżać do pracy we ferie. Jak się ociepli to wyczyszczę plastiki i do malowania w org. barwy . Coś w okolicach lata pójdzie na sprzedaż.

ale malutki dyfuzor ma ta dt

A co z błotnikiem?

Byłeś może w tamtym roku na zlocie w K-K?