Na wstępie prosiłbym o nie "hejtowanie" za wygląd, ale niestety właściciel za bardzo o nią nie dbał
ale postaram się to zmienićNa początek krótka historyjka skąd owa DT-tka się u mnie znalazła:
Mój pierwszy motocykl, czyli Yamahę posiadam od połowy ferii, kiedy to w ten pamiętny dzień podekscytowany, wiedząc, że rano muszę wyjechać, nie spałem całą noc obawiając się, że nie wstanę rano.
Przebyłem wtedy 8 godzinną trasę Katowice-Sucha Beskidzka, Mercedesem Sprinter-em zakopując się na każdym nawet najmniejszym wzniesieniu, przejeżdżając przez sam środek góry(
Oczywiście okazało się że Dt-tka była zatarta + z tłoka zgubił się jeden pierścień
przez co kompresji nie było prawie w ogóle, przez co kopka nie stawiała żadnych oporów przy kopaniu, może właściciel wiedział o tej usterce i celowo wprowadzał mnie w błąd, albo po prostu nie wiedział, ale tego już się nigdy nie dowiem.DT Jest na razie w trakcie rejestracji na motorower(został do zrobienia przegląd i wycieczka do WK ;) )
Teraz pora na zdjęcia:







Zamierzam w niej zmienić:
Na zimę:
Zrobione:
To tyle, o każdych zmianach będę informował w tym temacie ;)
Tutaj możecie zobaczyć jak wyżej wymieniony błotnik prezentuje się na podobnej DT-tce







