Napisałem wyżej prędzej bym obstawiał złe nastawy gaźnika i temperaturę gazów wylotowych. Mi wydmuchało 2 orginalne a błędu przy składaniu być nie mogło robiłem to w serwisie w którym pracuje planowanie kwiatowa łomianki, dynamometr kalibrowany co 6 miechów. wszystko odtłuszczone i silnik poza ramom.

Może nie potrzebnie w takim razie tak omijać problem a dać porządnie komuś wyregulować gaźnik i zadbać o drożność układu chłodzenia.

poprawianie orginału w ten sposób nie omija problemu tylko go rozwiązuje bardziej efektywnie , mam w ten sposób bardziej niezawodną maszynę . przy każdej usterce gaźnika ( jeśli to główny problem) mam robić remont głowicy? wpadłem na pomysł zmierze temperaturę cylindra z różnych stron termometrem na wiązkę lasera jutro zobaczę jaka różnica .

Jakby gaźnik był elementem który się rozregulowuje co jazdę.. ale próbuj.

Nie mowie że co jazde dla mnie robić głowice nawet 1 na sezon to porażka. Powinno się do niej zaglądać tylko przy remoncie tłok cylinder.

Teoria może być słuszna. Przez 200km było dobrze a jak dostała w palnik to wydmuchało.
Wiem że to typowo na odpier***, i nie zamierzam tego robić, ale czy ktoś spróbował złożyć uszczelkę na czerwonym silikonie?

Silikon tylko przedłurzy agonie co za różnica czy wydmucha po 300 km czy po 500km.

Mówisz do człowieka, który zmarnował ponad 200zł na uszczelki; testowałem i wiem swoje.
Jak masz za wysoką temperaturę to lepiej szykuj się na dziurę w tłoku. I jeżeli masz przepał ciągle w jednym miejscu to albo nierówna powierzchnia, albo źle dociągnięta.
I sory, ale po złożeniu na reinz'u przekulałem prawie 10k km, aż tłok nie wytrzymał. Uszczelka jednowarstwowa.

Slawolong tyle dt jeździ z uszczelkami składanymi bez reinza i nic się nie dzieje. Nie są to żadne samochodowe wynalazki ani nic. Na 99% u Ciebie powodem jest coś innego, może źle planujesz albo głowica jest do zmiany, może coś z regulacją albo z całym układem chłodzenia. Może faktycznie Ci się przegrzewa ale tyle dt co się z nich aż dymi przy upalaniu a jak wystygną to jadą dalej i nie maja problemów z uszczelką to biją twoją teorię.

Coś innego to żadna diagnoza, samochodowa uszczelka to nie wynalazek raczej te czarne cienkie przetłoczone blaszki które sprzedają. Nic nie jest źle splanowane możesz porozmawiać o tym z ludźmi z zakładu kwiatowa łomianki, chłopaki robią mi czesto głowice do disli i nigdy nic nie puściło idealna płaszczyzna i gładź. Układ chłodzenia drożny pisałem wcześniej że generalny remont był. Pompa sprawna. Z resztą teraz dobijam 1400 km i nic sie nie dzieje temperatura nie wchodzi więcej niż połowa.