Frozen pisze:To po co odtłuszczać skoro chcesz tą powierzchnię z powrotem zasyfić?
Poszukaj,było milion razy.O momencie chociażby na początku tematu...

bo właśnie sprzeczne informację czytałem, czytałem żeby odtłuszczać, ale też czytałem (odnośnie innej uszczelki) żeby naoliwić bo wetnie, obstawiam że jednak tylko odtłuścić. Co do momentu to owszem wyraźnie pisali, że 28-30nM nakrętki, ale chciałem się upewnić czy szpilki też z takim momentem wkręcać. Gradacja papieru 800?

Szpilki wkręcam z moim wyczuciem do oporu. Planuję na 280 i nigdy mi nie puściło jak dobrze splanowałem, a uszczelki zakładałem przeróżnych firm.

Jak będzie dokręcał nakrętki, to szpilki i tak się skręcą do tej siły

Nie przy nakrętkach przelotowych.

a wyczytałem, że takie warto założyć. Czyli już wszystko wiem, papier 280 na szkle, szpilki do oporu byle nie rozpie..., kolejność dokręcania z obrazka, moment 30nM, podkładki spręzynowe M8, odtłuścić, odkręcić mocowania żeby unieść silnik. Nigdy takich rzeczy nie robiłem, ale głupi też nie jestem to może sobie poradzę

Gdzie mogę dostać taką uszczelkę trójwarstwową?

Od Endurosa tutaj z forum

odświeżyłem fotki

Witam
Zrobiłem szlif głowicy i cylindra w firmie, dałem uszczelkę trójwarstwową i po 500km znowu bąbelki w chłodnicy.
Sprawdziłem śruby i były dosyć słabo dokręcone.
Teraz pytanie:
- jak dam podkładki sprężyste (których wcześniej nie dałem) to potem i tak trzeba głowice dociągnąć?
- kolejność dokręcenia rozumiem że jest na tzw co dwa?
- czy są inne opcje jeśli to nie była wina uszczelki, ani np mikro pęknięć w głowicy i cylindrze?

Co ciekawe że nie widać przedmuchu na uszczelce itp

Spróbuj przelecieć wodnym głowice i górę cylindra następnie odtłuść i zmontuj wszystko.Dokręć w miarę mocno na krzyż i zobacz jak bedzie dalej.Jak nie pomoże to głowica i cyl do minimalnego planowania.